sobota, 25 listopada 2017

Dobra, Polska Fantastyka? // Czerwone Słonce // Paulina Hendel

"Przecież Polska nie zaistniała ot tak w chwili, kiedy przyjęła chrzest. Na tych samych terenach działo się wiele ciekawych rzeczy, żyli ludzie, którzy wierzyli w starych bogów oraz najróżniejsze demony. Mieli swoje święta, własne tradycję. Chrześcijaństwo, nie mogąc tego wszystkiego wyplewić z umysłów ludzi, zaczęło przejmować niektóre ze starych zwyczajów."*


Tytuł: Czerwone słońce
Autor: Paulina Hendel
Seria: Żniwiarz
Tom: II
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 431

Jakiś czas temu przeczytałam pierwszy tom serii Żniwiarz autorstwa Pauliny Hendel. Książka bardzo mi się podobała i bez większego zastanowienia sięgnęłam po kolejny tom. Jeśli jesteście ciekawi mojej opinii o "Czerwonym słońcu" zapraszam. Uwaga! W recenzji pojawią się spojlery z pierwszego tomu!

Po wydarzeniach z pierwszego tomu Maga powraca w nowym ciele, co oznacza, że dziewczyna stała się żniwiarzem. Kiedy dziewczyna powraca do rodzinnego Wiatrołomu cała jej rodzina jest w szoku. Dziewczyna wypełnia codzienne obowiązki żniwiarza, lecz jej głównym celem jest zabicie Pierwszego, który przed rokiem wyrządził jej niewyobrażalną krzywdę. Mateusz także nie może zapomnieć o Pierwszym. Mimowolnie przyłącza się do Feliksa i Magdy, którzy już snują plany zemsty. Bohaterowie mierzą się z nawimi, którzy nie tylko są silniejsi ale także jest ich więcej. Jednak nawi to nic w porównaniu z ciotką Janiną, siostrą zmarłej Jadwigi. Kobieta poszukuje nieistniejących rodzinnych sreber oraz domu, który zamieszkują Feniks i Magda.

Muszę przyznać, że uwielbiam bohaterów tej książki. Są realistyczni i bardzo dobrze oddają mentalność polaków (głównie mam tu na myśli ciotkę Jadwigę). Moja opinia o Feniksie nie zmieniła się (recenzja I tomu). Magda jest tak naprawdę inną osobą. Przeważa w niej charakter Oliwii, dziewczyny, której ciało teraz zajmuje. Jest irytująca, przemądrzała i często egoistyczna. Nie powiem, że jej nie lubię, ale wolałam ją w pierwszym wcieleniu. Mateusz bardzo przeżył wydarzenia "Pustej Nocy", spotkanie z Magdą było dla niego trudne. Teraz pora na ciocię Janinę, diabła w ludzkiej skórze. Każdy zna taką wścibską ciotkę, która tylko czeka aby obgadać cię z sąsiadką. Taka jest Janina, chociaż poznajemy też jej ludzką skórę. Wnuki Janiny, Adrian i Seba to typowe dresy. Każdy zna ten typ człowieka. Są to humorystyczne postacie, które bardzo lubię.
Podsumowując, Paulina Hendel stworzyła idealną książkę dla miłośników mitologii słowiańskiej i literatury młodzieżowej. Książka wyróżnia się przyjemnym stylem autorki oraz przestępnymi, a przede wszystkim realistycznymi  bohaterami. Mam nadzieję, że chociaż trochę zachęciłam was do przeczytania tej pozycji.

Dziękuje wydawnictwu Czwarta strona za zaufanie i możliwość przeczytania książki.


Trzymajcie się,
Ania.

 *cytat z "Pustej Nocy" Pauliny Hendel


Udostępnij ten wpis

1 komentarz :

  1. Uwielbiam "Żniwiarza" :D Pierwszy tom był ciekawy, ale drugi jeszcze lepszy <3

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.