Podsumowanie miesiąca // sierpień '17

Cześć! Nawet nie wiem kiedy te cudowne, wakacyjne miesiące się skończyły. Pomimo, że w sierpniu nie czytałam za dużo, jest on dla mnie chyba  najlepszym miesiącem w tym roku. Wydarzyło się tyle dobrych i pięknych rzeczy, że nie jestem w stanie tego opisać. Ale bez przedłużania przejdźmy do książek.


"Złodzieje snów" autorstwa Maggie Stiefvater to pierwsza przeczytana w sierpniu książka, co z tego, że przeczytałam ją w połowie miesiąca. Książkę czytałam po raz drugi i nie zmieniłam o niej zdania, dalej ma 5/5 gwiazdek. Recenzję możecie przeczytać tutaj.

Następną książka przeczytana w sierpniu to "Miasto kości" a jej autorka to Cassandra Clare. Tę książkę również czytałam drugi raz, z resztą jak wszystkie w tym miesiącu. Świat Cienia to miejsce, w którym mogłabym żyć. Może życie tam nie byłby proste, ale cały świat jest tak różnorodny, że każdy znajdzie coś dla siebie. Może nie jestem wielką fanką wampirów i wilkołaków, ale w tej formie są całkiem znośne. Czarownicy i ferie też są ekstra. Recenzja także pojawiła się na blogu (klik).

Po świetnym pierwszym tomie Darów Anioła sięgnęłam po następny tom, czyli "Miasto popiołów". Jest to dobra kontynuacja, ale nie świetna. Książka oczywiście bardzo mi się podobała, ale uważam, że pierwszy tom był nieco lepszy. Właśnie dlatego książka otrzymała 4,5/ 5 ★, a nie maksymalną ocenę.

To już wszystkie książki, jakie przeczytałam w sierpniu, jak widzicie każda bardzo mi się podobała. Przez nadmiar wrażeń nie miałam kompletnie czasu i ochoty na czytanie.

Trzymajcie się,

Ania.